Coraz wyższa kultura w firmach

W epoce postcovidowej bardzo ważne jest elastyczne podejście do pracowników.

Wielkie kryzysy przypominają, że kiedy wszystko się zmienia, dobrze zarządzana kultura firmy jest na wagę złota. Nie tylko utrzymuje zaangażowanie pracowników czy zapewnia dobrą komunikację w trakcie adaptacji do nowej rzeczywistości, ale także scala i ciągnie firmę do przodu w najtrudniejszych czasach.

Kulturę organizacyjną trudno włożyć w ramy projektu zespołu HR. Nie jest też wizerunkiem – nie wdroży jej zespół komunikacji wewnętrznej ani dyrektor. Kultura to raczej proces zmiany całej firmy: od prezesa do pracownika. Dzieje się z jednej strony równolegle do realizacji długofalowej strategii biznesowej, z drugiej – przenika przez te strategie na różnych płaszczyznach. Na hybrydową kulturę pracy w Grupie GPEC po trzech latach zdecydowało się 95 proc. pracowników administracyjnych. Pozostali wolą (i mogą) pracować bardziej tradycyjnie, dlatego mają swoje tradycyjne biurko w jednym z biurowców w Gdańsku. W każdej chwili mogą zmienić zdanie.

Potrzeba zmiany kultury na bardziej elastyczną kiełkowała u nas długo przed pandemią. Pojawienie się covida – zaraz po pierwszym szoku – rozpoczęło zmiany w kierunku, o którym w różnych gronach liderów czy pracowników rozmawialiśmy wielokrotnie. Chcieliśmy, aby pracownicy samodzielnie przy wsparciu menedżera kształtowali formułę swojej...